Rome

Jest to zwykła opowieść o zwyczajnych osobach o ich zwykłym życiu.

Ale czy na pewno zwykłym? 

Michael, dziennikarz sportowy, pewnego dnia zostaje poproszony przez przyjaciółkę o przysługę, o przygotowanie artykułu o jednym z najlepszych klubów nocnych Nowego Jorku. Nigdy nie spodziewałby się, że wizyta w klubie tak diametralnie będzie mogła zmienić jego życie. A to za sprawą jednego głosu...

Postacie

Rozdział 1
Rozdział 2
Rozdział 3
Rozdział 4
Rozdział 5
Rozdział 6
Rozdział 7
Rozdział 8
Rozdział 9
Bonus 1
Rozdział 10
Rozdział 11
Rozdział 12
Rozdział 13
Rozdział 14
Bonus 2
Rozdział 15
Rozdział 16




* Obecne opowiadanie bardzo odbiega od początkowego zarysu. Może aż za bardzo. Przede wszystkim jest skrócone do 16 rozdziałów. Także, jak się później okaże będzie kilka niezamkniętych wątków. Jeśli więc opowiadanie spodoba się może doczeka się kolejnych części.
To, czego się w nim boję, to to, że je troszkę zepsułam. Nie jestem do samego końca z niego zadowolona. Wydaje mi się jednak, że to właśnie przez świadomość, że miało się troszkę inaczej skończyć, troszkę później. Ale. Następnym razem będzie lepiej.